Od Wielkanocy do Wielkanocy (3)

Znowu na koniec miesiąca spieszę z pracami do zabaw blogowych, bo mimo, że prace były wyhaftowane, to nie miałam czasu na ich wykończenie.

Do zabawy Od Wielkanocy do Wielkanocy wyszywam jeden i ten sam motyw, ale w kilku wersjach kolorystycznych. Tym razem sięgnęłam po pomarańczową mulinę cieniowaną, która całkiem ładnie się ułożyła tzn. na górze i dole jajka są ciemniejsze odcienie, a w środku jaśniejsze. Do wykończenia kartki użyłam bazy z motywem kwiatów z elementami pozłacanymi oraz lekko brzoskwiniowej bazy pod złoty napis.

 

Choinka 2023 (6)

W czerwcu zrobiłam dwie kartki do zabawy - śnieżynki z kokardkami, które szybko i przyjemnie się robiło. Pierwsza praca ma granatową kokardkę, a druga czerwoną. Oba hafty powstały na Aida 20 ct w kolorze grafitowym, obrobione zostały szarą bazą oraz ramką i bazą pod napis w pasującym kolorze.

Owca Quaker

Dwa miesiące temu na Samplerowni ogłoszono ciekawy konkurs, w którym postanowiłam wziąć udział. Tym razem należało wyszyć coś z owcą jako postacią główną lub poboczną. Do konkursu można było zgłosić 3 wykończone prace. W moim przypadku w planach były 2 poduszki i kartka lub 3 poduszki (pomysł na 3 pracę cały czas ewoluował).

Pierwsza praca za którą się zabrałam była pewniakiem - owca quaker, tj. kształt owcy, a jej główna część to motyw quaker. Tutaj najbardziej mi się spodobało, że można dowolnie dobierać kolory i wszystko wyszyć jednym kolorem lub tak jak ja wybrałam - dwoma. 

Przy motywie quaker był prosty wybór co do koloru (DMC 3865). W przypadku reszty haftu miałam dylemat. Z jednej strony chciałam użyć brązowej nici, aby podkreślić, że to owca, ale nie chciałam, aby ta nić była zbyt ciemna. Z drugiej strony owcę wyszywałam na pięknie farbowanym zielonym Newcastle i ciekawym rozwiązaniem mogła się okazać nić w kolorze morskim. Z tydzień przyglądałam się pracy z 3 próbkami kolorów i ostatecznie wybrałam DMC 644, czyli lekko beżowy kolor, który nie przytłacza wyszytego motywu quaker.

Poduszeczkę wykończyłam tylko koronką w kolorze morskim, którą kupiłam w Action. Wyszyty motyw tak bardzo mi się podoba, że nie chciałam aby inne elementy wykończenia odciągały od niego uwagę. Tył pracy do szary materiał z zapasów.

Kilka zdjęć z postępu prac:

Pascha 2023-2024 (2)

W czerwcu planowałam skupić się na kartkach i od początku miesiąca wyszyłam już kilka motywów do zabaw blogowych, jednak żadna praca nie została jeszcze wykończona na kartkę. Do tej pory udało mi się wykończyć tylko kartkę do zabawy na Samplerowni, która to zabawa polegała na wyszyciu i wykończeniu 3 prac z motywem owcy. Kartka, którą zrobiłam zgłaszam do dwóch zabaw - do Samplerowni i do Pascha 2023-2024.

Motyw, który wybrałam na kartkę to owieczka z szafirkami. Jakiś czas temu prezentowałam jedną kartkę z tej serii z zielonymi liśćmi, a rok czy dwa lata temu była wersja z chmurkami. Przy wykańczaniu kartki poszłam w mocne kolory, które podkreślą kolor kwiatów, zieloną bazę pod napis oraz fioletową naklejkę z kwiatkiem. 

Wyzwanie roczne (19-23)

W wyzwaniu rocznym wszystko idzie zgodnie z planem i co tydzień przybywa 350 xxx. Powoli męczę się tym rygorem wyszywania co tydzień określonej liczby xxx, gdyż to odbiera mi radość z haftu. Może w wakacje, gdy będę musiała nadrabiać haft po wyjazdach wróci chęć do jego wyszywania.

W 19 tygodniu wyszywałam domki na dole haftu czarną muliną. Z jednej strony nużące zajęcie, ale z drugiej wyszywanie jednym kolorem muliny było bardzo odprężające.

W 20 tygodniu wyszyłam całe domki oraz kota obok. Wszystko wyszywane było czarną muliną więc praca szła bardzo szybko.

W 21 tygodniu postanowiłam zmienić kolor małej rozety obok kruka (góra pracy), która była wyszyta lekko żółtą muliną i ginęła na tym materiale. Wyprułam ten kolor i wyszyłam ten element szarym kolorem. Zabrałam się także za kwiat z prawej strony, który wyznacza skraj pracy. Kwiatek powinien być wyszyty jednym kolorem, ale postanowiłam poszaleć. Łodygę wyszyłam czarną muliną, a płatki w kolorach szarych i jednym odcieniem fioletu. Zabieram się także za rozetę z 4 kotami - początek pierwszego kota już jest widoczny.

W 22 tygodniu nadal wyszywam rozetę z kotami - dwa już są wyszyte, a trzeci w trakcie. Wszystko wyszywam czarną muliną mimo, że we wzorze sugerują ciemny brąz DMC 3371. Uważam jednak, że ten brąz nie do końca pasuje mi do całości pracy i postanowiłam go bardziej ograniczyć zastępując czarnym lub ciemnoszarym. 

 

W 23 tygodniu skończyłam wszystkie koty i powinnam zabrać się za drugi element rozety, ale nie mogę zdecydować się na odpowiedni odcień muliny. Na razie zabrałam się za kolejną rozetę po prawej stronie. 

Wenecja (19,4%)

Od ostatniego sięgnięcia do Wenecji minęło wiele miesięcy i nawet pominęłam etap chwalenia się postępami w grudniu! Dziś szybko nadrabiam te niedociągnięcia, gdyż skończyłam kolejny pas haftu i zabieram się za kolejne obszary. Kolory są cudowne i na żywo prezentują się jeszcze lepiej niż na zdjęciach.

W grudniu przybyło 2 000 xxx i w ostatnim obszarze pozostał mi jeden kolor.

W kwietniu przybyło kolejne 2 200 xxx, gdyż było tutaj sporo plam kolorów. Na niebie jest niewiele pojedynczych kolorów i szybko przeszłam na kolory, które miały po kilkadziesiąt xxx. Ponownie zostawiłam w obszarze jeden kolor do uzupełnienia, aby później szybciej było widać przyrosty. Przy kolejnym wyszywaniu haftu będę także przesuwać materiał na ramie, gdyż teraz za mocno muszę wyciągać ręce.

Zabawa z haftem - Motyw x 10 (5)

W zabawie z haftem kolejnym motywem jest część ubioru "Od bucika do kapelusika". Ponieważ haft ma zawierać dowolną część garderoby to pole do popisu było bardzo duże. Odpowiedniego wzoru nie szukałam długo, bo już od dawna miałam ochotę wyszyć bałwanka z kapeluszem. Bałwanek jest z tej samej serii wzorów co prezentowana kilka dni wcześniej na Choinkę kartka z laskami cukrowymi. 

Haft to raptem 600 xxx w kilku kolorach. Na początku myślałam, aby wyszyć go na grafitowej aidzie, ale ostatecznie wybrałam białą. We wzorze pozmieniałam praktycznie wszystkie kolory, bo chciałam, aby haft był bardziej stonowany. Ponownie postawiłam na kolor szary i zielony (w dwóch odcieniach). Przy kapeluszu bałwana są gałązki ostrokrzewu więc tam dodałam czerwone owoce.

W tym miesiącu postawiłam na minimalizm i oprawa haftu to zielona baza bez wzorków z wyciętym otworem i srebrny napis na białym kartoniku.

UFOK-owy Rok (5)

Maj był u mnie miesiącem małym prac i ciężko było mi się zabrać za UFOK-i. W końcu się zmobilizowałam i usiadłam do Wróżki Wierzby Płaczącej, ale postawiłam tylko 1 000 xxx i odłożyłam haft na bok. W tym miesiącu skupiłam się na xxx przy liściach z prawej i lewej strony, dokończyłam spódnicę, uzupełniłam tło półkrzyżykami i wykończyłam nitkę od konturów z prawej strony pracy (kontury dodałam do liści koło skrzydeł).

Tak było ostatnio:

Tak jest teraz:

Usiadłam także do Tęczowej Róży, którą wypadałoby trochę podgonić. Skończyłam żółty kolor na środku i jeden z odcieni czerwonego (porozrzucany na górze, w prawym dolnym rogu i na środku) oraz zaczęłam wyszywać jeden z odcieni różowego (na środku). Ponieważ wyszywam od najmniejszej ilości xxx do największej, to przyrosty z każdym kolorem będą coraz bardziej widoczne.

Przekonuję się także, że 18 ct nie jest moim ulubionym rozmiarem. Krzyżyki dla mnie są mocno ściśnięte i wepchnięcie kolejnego xxx pomiędzy już wyszyte jest czasem dość trudne.

Tak było ostatnio

Tak jest teraz:

 Podsumowanie maja

W maju najwięcej pracowałam z tamborkiem przysiadnym, który mogłam przenosić w różne miejsca i dlatego skupiłam się na mniejszych pracach. Zapisałam się także do kolejnej edycji Paschy, bo trzeba wyrobić się z kartkami na święta. Sporo czasu poświęciłam także na hafty na konkurs do Samplerowni i na razie mam 1 pracę skończoną, w 2 pracy zostały ostatnie xxx jednym kolorem, a 3 ma już naszykowany materiał. Z większych haftów to wyszywałam UFOK-i oraz Halloween Quaker, który powoli zaczyna mnie męczyć. W jeden weekend przysiadłam także do Dark Goddess, bo miałam ochotę na jakiś duży haft i w dwa dni postawiła 3 400 ///. Łącznie udało się postawić 14 265 xxx.

Na czerwiec planuję ponownie sporo małych prac na kartki, bo będzie to miesiąc w biegu z licznym załatwianiem różnych spraw. W planach mam usiąść do UFOK-ów, Halloween Qukaer i jakiegoś jednego dużego haftu, może do Master Yoda? Rezygnuję także z robienia biscornu z różami, bo cały czas mam wątpliwości, czy wybrany wzór nie jest za duży. Nie potrafiłam się też zdecydować na żaden kolor nici to nie postawiłam w tej pracy ani jednego xxx i dlatego nie żal mi jej wykreślenia z tegorocznych planów.

Plan na maj był następujący

1) Motyw x 10 (1 motyw) - zrealizowane

2) Choinka (2 motywy) - zrealizowane

3) Od Wielkanocy do Wielkanocy (1-2 motywy) - zrobiony 1 motyw oraz 2 motywy do Paschy

4) Wróżka Wierzby Płaczącej (1 400 xxx) - postawione tylko 1 000 xxx

5) Halloween Quaker (1 750 xxx) - zrealizowane

6) Master Yoda lub Dark Goddess (2 000 xxx) - prawie, jest 1 700 xxx

7) Owca x 3 - zrobione prawie dwie, 3 nie ruszona

8) Biscornu z różami (2 000 xxx) - koncepcja się zmieniła i jednak rezygnuję z tego haftu

9) Paryskie Kwiaty (2 000 xxx) - zrealizowane

10) Tęczowa Róża (1 000 xxx) - zrealizowane

 

Plan na czerwiec

1) Motyw x 10 (1 motyw)

2) Choinka (1-2 motywy)

3) Wielkanocne zabawy (razem 2-3 motywy)

4) Wróżka Wierzby Płaczącej (2 000 xxx)

5) Halloween Quaker (1 400 xxx)

6) Master Yoda (2 000 xxx)

7) Tęczowa Róża (1 000 xxx)