Ostatni tydzień poświęciłam na wyszywanie mojego HAED'a Mini Syrenki, której troszkę przybyło :)
Było tak:
A po 5 dniach pracy jest tyle:
Następnie była przerwa na mojego tajniaka oraz wyszycie kolejnego elementu do SAL'u Kuchennego, którego to obrazka na razie pokazać nie mogę.
Ponieważ ciężko u mnie z systematycznością postanowiłam co tydzień zmieniać haft, aby mi się nic nie znudziło. Dlatego też dziś zabieram się za Miechunki, które utknęły w tym punkcie:
Jednocześnie naszykowałam sobie materiały na kolejnego skrzacika, którym będzie ten oto króliczek :) Wzór do zakupienia na stronie autorki TUTAJ. Wzory przychodzą w wersji papierowej.
Nieźle ci idzie, a króliś uroczy:-)
OdpowiedzUsuńGratuluję postępu. W sumie fajny jest ten plan tygodniowy! Może też tak zacznę? ;)
OdpowiedzUsuńMiechunki śliczne, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńElfi skrzacik mnie zachwycił, nie mogę się doczekać, aż pokażesz postępy :) A do miechunek to i ja muszę wrócić..
OdpowiedzUsuńSkrzacik słodziak :) Bardzo ładne postępy hafciarskie.
OdpowiedzUsuń