poniedziałek, 17 kwietnia 2017

Chwila ze Szkołą Gejsz

Dłuższy czas nie brałam kolosa do rąk, ale w ten weekend świąteczny postanowiłam wieczorami kilka krzyżyków postawić. W ten oto sposób przez kilka dni coś przybyło i nieśmiało liczę, że już niedługo cała jedna strona będzie skończona.

Na takim etapie ostatnio pokazywałam pracę:


A tu są ostatnie postępy:


Na ostatnim zdjęciu można zobaczyć jakie są prześwity przy wyszywaniu jedną nitką na Aidzie 20 ct. Mi takie prześwity nie przeszkadzają, a nawet dodają uroku.

4 komentarze:

  1. Prześwity znikną po upraniu haftu.A postępy już widoczne.Podziwiam Cię , bo ten haft to ogrom pracy.Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie jedna nitka na 20ct to za malo, wole haftowac dwoma! Piekny haft ci wychodzi! Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wygląda, dzięki jednej nitce krzyżyki ładniej się układają.

    OdpowiedzUsuń