Tego posta nie miałam w planach, ale przeglądając blogi, gdzie co chwilę były podsumowania z hafciarskiej działalności, też postanowiłam zrobić taki post. A czemu nie chciałam takiego posta pisać? Bo stwierdziłam, że ten rok był dla mnie kiepski pod względem hafciarskim i nie mam czym się chwalić. Robiąc jednak porządki na komputerze stwierdziłam, że jednak trochę tych ukończonych prac jest :) Nawet jedna szydełkowa praca się znalazła. Przyjemnego oglądania :)
Piękne hafty stworzyłaś! Zdecydowanie masz być z czego dumna! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńsporo ślicznych prac :)
OdpowiedzUsuńCzasem warto jednak zrobić podsumowanie :D Niezły dorobek. Śliczne prace stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńCudne prace! Pozdr.
OdpowiedzUsuńAle cuda! Bez dwoch zdan mozesz byc dumna z 2017! :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest się czym chwalić :) piękne hafty!
OdpowiedzUsuńPiękne i pracochłonne hafty zrobiłaś, więc powinnaś być z Siebie dumna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Owocny rok - śliczne prace.
OdpowiedzUsuńWspaniały blog! Na pewno przysiądę tutaj na dłużej! Prace fantastyczne :) Zapraszam również do siebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dagmara