niedziela, 9 września 2018

Do Świąt już niedaleko

Zaraz stukną mi 4 lata nad robieniem skarpety ;) Idzie mozolnie, ale powoli zbliżam się do końca. Już twarz Mikołaja nie straszy i nabiera kształtów. Co chwilę siadam do skarpety więc liczę, że na te Święta zostanie skończona.

o

2 komentarze:

  1. Kraina Alicji9 września 2018 18:51

    Na pewno skończysz do Świąt.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Katarzyna9 września 2018 20:27

    Kończ bo skarpeta piękna i szkoda, żeby do świąt się nie pojawiła w całej okazałości

    OdpowiedzUsuń