Praca nad haftem idzie pełną parą :) Co prawda w planach miałam zrobić więcej, ale jak to zawsze bywa - plany mocno odbiegają od rzeczywistości. W lipcu chciałabym zacząć wyszywać środek haftu, a nie same brzegi. Kolorystyka cały czas mnie zachwyca i nastraja bardzo pozytywnie. Gdy patrzę na już wyszyte fragmenty to sama nie do końca mogę zobaczyć przejścia kolorów, gdyż są one tak płynne!
Haft jest bardzo dobrze dopracowany i z wielką przyjemnością go wyszywam. Muszę bardziej się spieszyć, aby zdążyć do końca zabawy z całym haftem!
Zapowiada sie pieknie, przepiekna kolorystyka, nie dziwie sie, ze praca nad tym haftem jest przyjemnoscia:) Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńZnam ten haft i to, co już wyszłaś wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńPięknie te płatki wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBędzie piękny :)
OdpowiedzUsuńJuż wygląda pięknie, będzie zachwycający jak go ukończysz
OdpowiedzUsuńTo fakt - przejścia kolorów bardzo płynne i same kolory super. Będzie piękny :)
OdpowiedzUsuńzapowiada się superowo
OdpowiedzUsuńcudny haft :)
OdpowiedzUsuńKibicuję mocno, żebyś zdążyła z tym pięknym haftem.
OdpowiedzUsuńHaft urokliwy i piękny, jestem bardzo ciekawa dalszych postępów, powodzenia i pozdrawiam
OdpowiedzUsuń