W czerwcowych postępach z haftu pokazuję postępy z pierwszych dni lipca (chciałam zdążyć do 10 lipca z publikacją notki). Niestety przygotowania do urlopu spowodowały, że zapomniałam zrobić zdjęcie na początku miesiąca i dopiero teraz wykorzystuję piękną pogodę do właściwego uwiecznienia postępów.
Ten haft bierze udział w akcji "Ile w wolnej chwili haftujemy" i co miesiąc zliczane są postępy w liczbie wyszytych krzyżyków. Dlatego wiem, że na początku lipca postawiłam ok. 625 krzyżyków (około, bo muszę drugi raz policzyć, czy się nie pomyliłam).
Tak wyglądał haft ostatnio:
A tak obecnie:
OdpowiedzUsuńsliczny hafcik. Pozdrawiam.
Fajnie przybywa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń