wtorek, 12 kwietnia 2016

Zakupy i nowy haft

W ostatniej notce chwaliłam się, że kupiłam sobie parę ramek i kartoników do oprawy moich mniejszych haftów. W planie było, że dziś już pochwalę się chociaż jednym oprawionym haftem, ale plany sobie, a życie sobie. Bąbel chory i marudny, ja także chora i także marudna więc na nic sił i chęci nie mam. Ale udało mi się chociaż zdjęcia zakupów zrobić. Na części brystolu widać taką delikatną fakturę - to jest brystol metalizowany, ładnie wyglądał w sklepie i się zastanawiam, czy do oprawy haftu też by się nadał. Jeżeli nie to na pewno do czegoś wykorzystam.
Co do metryczki to dotarła do adresatki wczoraj, nawet już na ścianie wisi, ale zdjęcia są tak słabej jakości, że obecnie czekam na lepsze.


~~~~

Już tradycyjnie mąż spóźnia się z wydrukowaniem kolejnego kaktusa do SAL'u, więc oczekując na wydrukowanie wzięłam się za inny haft, który od dawna za mną chodzi.


Czy już ktoś zgadł co to za haft? Tak, to są miechunki :) Można było je podziwiać TUTAJ i tak mnie urzekły, że koniecznie musiałam je wyszyć. Niestety haft przybywa powoli, bo wieczorami mam tylko czas aby coś w domu ogarnąć więc jak już siadam do haftu to po kilku krzyżykach spać mi się chce :) Po części pewnie to wina choroby i latania cały dzień za bąblem :)

Jeżeli ktoś chciałby ten wzór oraz owoce z DFEA w dobrej rozdzielczości (czyli w pliku pdf, który jest bardzo czytelny) to odsyłam na forum wizaz.pl. Kiedyś poświęciłam kilka dni na przekopanie się przez tematy ze wzorami na haft krzyżykowy i naprawdę było warto :)

4 komentarze:

  1. Miechunki są cudowne! Wzór sobie zachomikowałam na "kiedyś", bo chciałabym je mieć na ścianie :) ostatnio wyszperałam też sowę chyba na jakichś suchych ostach - ale miechunka i tak fajniejsza :)
    Z przyjemnością będę oglądać postępy przy Twoich miechunkach.
    pozdrawiam i zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie również podobają się miechunki i mama szczery zamiar kiedyś je wyhaftować, bo są przecudnej urody. Powodzenia w wyszywaniu ! Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. czasami trzeba dobrze poszukać. A ja zachorowałam i chyba też będę musiała poszperać ;) Nie wiem kiedy nadrobię moje zaległości, ale to by się nimi przejmował? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. hej,, naszukalam sie tego wzoru,,, na wizaze.pl tez nie znalazlam,, poratujesz mnie wyslesz mi wzor na maila? Z gory dziekuje
    pozdrawiam Grazyna
    ps. email podam jak sie zgodzisz;)

    OdpowiedzUsuń