Dawno nie dawałam zdjęć z Kolorowego Motyla, a tam troszkę krzyżyków przybyło :) Ponieważ ostatnio mocno się angażuję na facebooku (bo są różne fajne spotkania na facebooku, a to Hafciarskie party, a to Hafciarski weekend) to większość zdjęć niestety jest robiona późnym wieczorem i od razu na stronę wydarzeń wrzucana. I przez tę jakość zdjęć właśnie się zastanawiam, czy nie powinnam sobie żarówek w mojej lampce wymienić. No nic, temat do przemyśleń na później :)
Dla przypomnienia tak było ostatnio:
A teraz ostatnie postępy :)
Za to teraz przedstawię moje próby ładnego wyeksponowania haftu (tylko brzegów nie pokazuję, bo są obfastrygowane zbyt kolorową muliną :P)
Obecnie z braku innych akcesoriów używam przeważnie zabawek syna lub kota :) I na razie zdecydowanie wygrywają drewniane koraliki :)
Piękny obraz powstaje
OdpowiedzUsuńJuż wygląda ślicznie....z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy:)
OdpowiedzUsuńMuszę napisać, że nie znałam wcześniej tego wzorku a wygląda bardzo bardzo pięknie.
OdpowiedzUsuńZdjęcia te ostatnie super. Niebawem (może końcem tygodnia skończę) napiszę kilka słów o rekwizytach do zdjęć. Można użyć wszystkiego:)
Powoli do przodu. Jeszcze troszkę ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale Ci idzie,a motylek będzie piękny:-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny haft, najważniejsze że idzie do przodu ;)
OdpowiedzUsuńJuż podziwiałam na FB - śliczny motylkowy hafcik.
OdpowiedzUsuńŚlicznie już wygląda ten haft :)
OdpowiedzUsuń