Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tilton Crafts. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tilton Crafts. Pokaż wszystkie posty

piątek, 7 lutego 2025

Master Yoda (39%)

Po ponad rocznej przerwie usiadłam do mojego ulubionego haftu, czyli Master Yoda od Tilton Crafts. Ostatnio skończyłam pracę na obszarze w lewej części, w którym zostało do uzupełnienia kilka kolorów. 


W styczniu skończyłam dwa obszary - obszar tła z lewej i lewy bark Yody. W trzecim obszarze - pod brodą Yody - wykończyłam wszystkie kolory poza czarnym, którego w obszarze zostało 800 ///. Plan na styczeń, czyli 4 000 /// został zrealizowany z wielką przyjemnością :)


środa, 13 grudnia 2023

Master Yoda (36%)

Ostatnio skupiłam się bardzo mocno na hafcie Master Yoda, który wyszywam półkrzyżykiem. W planie na 2023 rok było dojście do 36% w tym hafcie i udało się to osiągnąć w pierwszej połowie listopada. 

Ostatni etap haftu, który pokazywałam to ten:


Miałam wydzielony duży obszar, w którym było kilka kolorów powyżej 200 /// i bardzo szybko się z tym obszarem uporałam. Kolejne obszary już wydzielałam mniejsze (30x50) i praca szła dość przyzwoitym tempem. 

W ostatnich dwóch obszarach po lewej stronie zaczynają się okręgi, które tworzą tło i w miejscu, gdzie są najcieńsze jest najwięcej kolorów nici. Musiałam ten obszar potraktować w wyjątkowy sposób i przy kończeniu danego koloru przekręcałam ramę i kończyłam nić pod już wyszytymi ///. Potem wróciłam do swojego sposobu, czyli zaczepiania skończonej nici w osnowie materiału.

W hafcie powoli zbliżam się do głowy Yody. Wykończyłam też już 2 kolory, które były używane do światełek, które są w kilku miejscach na hafcie. Powoli też kończą się ciemne kolory i przechodzę do jaśniejszych barw, w których utrzymana jest pozostała część pracy.


piątek, 25 sierpnia 2023

Master Yoda (23,7%)

 

Dawno nie pokazywałam postępów w moim ulubionym hafcie, bo cały czas zajmowałam się drobiazgami i na duże hafty nie miałam ani czasu ani chęci. Do Yody zmobilizowałam się w czerwcu i lipcu, gdzie łącznie zrobiłam 3 200 ///. Nie jest to imponujący wynik, ale zawsze kilka półkrzyżyków do przodu.

Na ten moment kończę obszar, gdzie są fałdowania i zgięcia tkaniny oraz tło, które mocno nachodzi na już zaczęty obszar. Postanowiłam nie skakać z jednego obszaru na drugi i ułatwić sobie zadanie poprzez połączenie dwóch obszarów w jeden. Po zrobieniu jednego dużego obszaru okazało się, że miałam tylko 2 kolory z ilością xxx poniżej 100. Teraz mam już kilka kolorów do końca na tym obszarze, a że każdy ma powyżej 200 xxx to przyrosty będą błyskawiczne jak znowu zabiorę się za ten haft.

Tak było ostatnio:

A tak jest teraz:



środa, 18 stycznia 2023

Master Yoda (25%)

W styczniu zaplanowałam osiągnięcie 25% w Master Yoda i bardzo szybko uwinęłam się z planem. Półkrzyżyki same się robiły i szybko przechodziłam z obszaru do obszaru. W hafcie widać już prawie całą dłoń Yody, która była najtrudniejszym elementem w ukończonym obszarem. Pojedynczych pikseli było niewiele i może dlatego obszar poszedł tak sprawnie. Coraz bardziej podoba mi się także faktura haftu. Z większą swobodą przychodzi mi kończenie nitek tak, aby nie powstawały zgrubienia. Co jakiś czas odwracam też ramę i usuwam nitki, które już są dobrze zabezpieczone z tyłu. Praca nad haftem idzie więc wyśmienicie :)


 

czwartek, 24 listopada 2022

Master Yoda (22,1%)

Mój ulubiony haft był ostatnio przeze mnie zapomniany, ale w październiku wróciłam do niego z przyjemnością. Praca półkrzyżykami idzie błyskawicznie i dzięki temu ukończyłam kolejny pas haftu, na którym już coś widać.

Chciałam pokazać jakie postępy uczyniłam od ostatniego posty, ale widzę, że ostatnia notka jest z kwietnia, mimo, że do haftu siadałam także w lipcu. Prezentuję zatem zdjęcie z postępów lipcowych i obecne. W pracy widać już postać Yody - jedną i drugą rękę oraz zawieszkę / torbę.



czwartek, 14 kwietnia 2022

Master Yoda (14,59%)

Marzec był miesiącem z Master Yoda, gdzie przez 15 dni postawiłam 9 000 półkrzyżyków, co daje 14,59%. Częściowo opuściłam rejon samego koloru czarnego, dzięki czemu praca przestała być monotonna i sprawiła mi wielką radość. Powoli zaczynają się w pracy wyłaniać pierwsze szczegóły i niedługo zacznę wyszywać dłoń Yody.

Podczas robienia zdjęć do posta odkryłam, że faktycznie przy wyszywaniu półkrzyżykami jednego koloru robią się pasy - jeden rząd /// jest węższy, a drugi /// szerszy. Póki praca była na krośnie i było dość ciemno, to nic nie widziałam, ale w słoneczny dzień dopatrzyłam się tych mankamentów na czarnym tle. Te różnice widać dopiero jak się mocno zbliży do haftu, a ponieważ pracę będzie się podziwiać z daleka to nikt nic nie zobaczy :)


sobota, 12 marca 2022

Master Yoda (8,06%)

W Master Yoda nadal króluje czarny i jeszcze chwilę ze mną zostanie. Ostatnio przez 2 dni pracy postawiłam 2 900 ///, czyli 1 450 xxx zgodnie z Sagą. Obecnie jest 8,06% pracy i do końca obszaru pozostało mi trochę ponad 1 200 ///. Wystarczy jeden wolny dzień i bez problemu dokończę obszar.

Tak było ostatnio:

A tak jest teraz:



środa, 15 grudnia 2021

Master Yoda (5,95%)

Czarne półkrzyżyki na Stramin Congress 24 ct wyglądają cudnie, ale są strasznie monotonne. Nad Yodą spędziłam 3 dni, w których przybyło 2 600 ///. Musiałam robić sobie przerwy na inne hafty, bo mimo, że efekty przychodzą szybko, to cały czas wyszywanie czarną muliną mnie męczyło. W wyznaczonym obszarze pozostało jeszcze ponad 4 000 /// w kolorze czarnym.

Na różnych grupach facebookowych co chwilę pojawiają się dyskusje, na jakim materiale wyszywać ciemne kolory, aby nie było prześwitów. Dla mnie Stramin Congress 24 ct jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Są delikatne prześwity, ale po praniu na pewno znikną, bo materiał się lekko skurczy, zwłaszcza, że będę go moczyć w gorącej wodzie.

Tak było ostatnio:


A tak teraz:



czwartek, 4 listopada 2021

Master Yoda (4,06%)

W październiku zapowiedziałam, że praca nad Master Yoda lekko zwolni, bo mam zamiar skończyć sampler w tym roku. Postanowiłam jednak dojść do 4% w hafcie i w ten sposób postawiłam w dwa dni 1 800 ///. Obecnie haft stanął na 4,06% i zobaczymy czy do końca roku będzie 8%, bo na wyznaczonym obszarze mam 6 803 /// w kolorze czarnym.

Obecnie haft wygląda tak i jak widać trochę mniej jest wystających nitek, gdyż poprzeciągałam je pod już wyszytymi półkrzyżykami:


sobota, 16 października 2021

Master Yoda (2,75%)

W hafcie mam obecnie bardzo nudny obszar czarnego koloru. Wydawałoby się, że ten obszar powinien iść błyskawicznie, ale taka monotonia jest mocno zniechęcająca. Z tego powodu we wrześniu nie mogłam się zmobilizować do powrotu do haftu i dopiero 30 września przy nim usiadłam. W jeden wieczór postawiłam 1 000 półkrzyżyków, co daje 2,75% pracy :) Ponieważ teraz priorytetem jest sampler to nad Master Yoda mam zamiar przysiąść w styczniu :) Obecnie będę pokazywać niewielkie przyrosty po 1-2%.

Stan na 30.09.2021 jest następujący:



środa, 18 sierpnia 2021

Master Yoda - początek (2,03%)

Wreszcie po wielu planach i zmianach koncepcji materiału postawiłam pierwsze półkrzyżyki w hafcie Master Yoda od firmy Tilton Crafts. Jest to moje pierwsze zetknięcie z tą firmą, ale widziałam już wyszytą pracę i jestem pełna entuzjazmu.

Początkowo haft miał powstać półkrzyżykiem na materiale Cordova 23 ct w kolorze białym. Z uwagi jednak na dużą ilość czarnego we wzorze zaczęłam mieć wątpliwości, czy biały materiał nie będzie za mocno prześwitywać przez co czerń nie będzie mocna. Długo się zastanawiałam i ostatecznie kupiłam na Ukrainie Stramin Congress 24 ct w kolorze kremowym / beżowym. Mam nadzieję, że gęstszy materiał oraz jego kolor sprawi, że czerń nie będzie miała prześwitów.

W pracy nad haftem będzie mi towarzyszyć BB-8, który przytrzyma mi igłę :)

Trzy dni pracy i już jest 2,03%, czyli postawiłam 2 800 półkrzyżyków :) Teraz czeka mnie ponad 8 000 półkrzyżyków w kolorze czarnym. 

Obecnie na hafcie ciężko zobaczyć pojedyncze krzyżyki, bo końcówek nici nie mocuję w osnowie tkaniny. Na ten moment wybrałam zaczepianie nici w osnowie tkaniny poprzez jedno przeciągnięcie (mam ostrą igłę do robienia dziurki w osnowie), a następnie zaszywam nitkę innymi półkrzyżykami. Jak znajdę lepszy sposób na kończenie nitki na straminie to na pewno wypróbuję.