Obserwatorzy

sobota, 29 września 2018

Miechunki - sesja końcowa

Przeglądając szufladę z haftami trafiłam na moje miechunki wyszyte prawie 2 lata temu. Odłożyłam je na bok pewna, że przecież już dawno prezentowałam pracę końcową na blogu. Nie dawało mi jednak spokoju to, że na miechunkach nadal są ślady pisaka do znaczenia linii. Przejrzałam bloga i nie znalazłam zdjęć z sesji końcowej miechunek! Dziś nadrabiałam zaległości :) Ależ to cudowny haft!

czwartek, 27 września 2018

Kolejne postępy

Obecnie tylko skarpetę i HAED wyszywam z wielką chęcią. Inne prace leżą z boku i wydaje mi się, że tylko marnują mój czas (I zastanawiam się jak wiele z tych prac pozostanie UFO-kami nigdy nie skończonymi).

W HAED jest już 27,60 %. Kolejny kolor skończony i biorę się za następny. Oczywiście już się zastanawiam, który HAED będzie następny i nie mogę się zdecydować. Najgorsze jest to, że ja nadal nie mam laptopa, na którym mogę instalować programy do przerabiania PDF na XSD :( Mąż kategorycznie zabrania mi instalowania moich programów na komputerze, który ma do pracy i pozostaje mi szukać wzorów już przerobionych w internecie.

Na ten moment praca wygląda tak:

wtorek, 25 września 2018

Coraz bliżej końca

Ostatnio się zastanawiałam czy na pewno uda mi się skończyć skarpetę do Świąt. Teraz mam coraz mniej obaw, gdyż ładnie już wszystko widać i obecnie tylko skarpetę chcę wyszywać :)

Jak dobrze, że literki już sobie wszystkie napisałam na wzorze i nie trzeba nic liczyć ;)

niedziela, 16 września 2018

Imieniny Miesiąca - wrzesień

Temat września w zabawie Imieniny Miesiąca to kartka z motywem jesieni lub w kolorach jesieni. Temat wydał mi się z początku bardzo prosty, ale znalezienie odpowiedniego wzoru chwilę mi zajęło. Oglądając kolejne wzory z haftami trafiłam na urocze wzory listków :) Mam nadzieję, że kartka spełni wymagania wrześniowego zadania, gdyż jakoś bardziej przemawiał do mnie kolor zielony (niektóre drzewa nadal przecież są zielone) niż kolory czerwono - rude :) Pozostałe dwa wzorki z tej serii też sobie zapisałam, gdyż na jesienne kartki są idealne :)

wtorek, 11 września 2018

Kolejny procent

Kilka dni przerwy od tego haftu dobrze mi zrobiło. Dlatego w weekend jak usiadłam to szybko dobiłam do 27,09 % pracy :) To już 20 162 krzyżyki! Co prawda w tym tempie nie skończę haftu w tym roku, ale liczę, że może bliżej 40% na koniec roku będzie :)


A tak było ostatnio:

niedziela, 9 września 2018

Do Świąt już niedaleko

Zaraz stukną mi 4 lata nad robieniem skarpety ;) Idzie mozolnie, ale powoli zbliżam się do końca. Już twarz Mikołaja nie straszy i nabiera kształtów. Co chwilę siadam do skarpety więc liczę, że na te Święta zostanie skończona.

wtorek, 4 września 2018

Dawno, dawno temu

Jakiś rok czy dwa lata temu zdecydowałam, że wyszyję dla syna jeden z wzorów Bothy Threads. Znalazłam wzór na Statek Piracki, wszystko wydrukowałam, wybrałam odpowiednią mulinę ze swoich zapasów Ariadny (którą chciałabym już zużyć) i postawiłam kilka krzyżyków. Praca wylądowała w szufladzie i jakoś tak leżała i leżała.

W ostatnim tygodniu zastanawiałam się co wziąć na tamborek jako przerywnik od innych prac. Przekładając rozpoczęte prace z jednego kąta szuflady do drugiego zatrzymałam się chwilę dłużej nad Pirackim Statkiem. Próbowałam sobie przypomnieć dlaczego ta praca wylądowała na dnie szuflady na tyle miesięcy. Zabrałam się z entuzjazmem do pracy i szybko odkryłam problem z tym haftem. Wzór jest łatwy i przyjemny, ale nie mam przekonania do wybranych przez siebie kolorów. I to mnie blokowało cały czas! Postanowiłam poszukać dobrej jakości zdjęcia Pirackiego Statku, aby łatwiej dopasować kolory, którymi będę wyszywać. Na moje wielkie szczęście trafiłam na wzór w formacie xsd! Szybko dobrałam kolory i zaczęłam wyszywać z aplikacją na tablecie.

Niedługo będzie więcej zdjęć :)


poniedziałek, 3 września 2018

Bliżej końca

W ostatnim tygodniu miałam więcej czasu na haft więc zabrałam się za Skarpetę. Ukończyłam wreszcie najgorszy element, czyli twarz. Wzór w tej części nie był czytelny i część krzyżyków musiałam zgadywać. Na internecie niestety nie mogłam znaleźć wzoru w lepszej jakości. Po wyszyciu całej twarzy uważam, że źle nie wyszło.


W planach miałam wyszyć Europejskie Bistro z wzoru xsd, który znalazłam dawno temu w internecie. Obecnie się zastanawiam, czy wyszywanie wzorów Dimensions z opracowanych w xsd ma sens. Co prawda wzór, który znalazłam jest już opracowany na DMC (nie muszę się martwić, czy dobrze wybrałam kolory tak jak w skarpecie), ale jednak obawiam się, czy efekt będzie taki jak trzeba. Wzory Dimensions są śliczne, ale bardzo pracochłonne i nie chciałabym w połowie pracy przekonać się, że jednak coś zostało źle przerobione.

niedziela, 2 września 2018

25%

I jest już 25% pracy :) Jeszcze nie skończyłam tego wzoru, a już zaczynam zastanawiać się, który HAED będzie kolejny. W pierwszej kolejności muszę skończyć chociaż ze dwie rozgrzebane prace. Za dużo mam wszystkiego zaczętego i już mi się szuflada na hafty nie zamyka ;)




Dla przypomnienia co wyszywam: