Próbując przed urlopem nadgonić wszystkie hafty do zabaw, zostawiłam sobie niewielki wzór na kartkę do wyszycia podczas urlopu. Te 850 krzyżyków bardzo wolno mi szło i ledwo wyrobiłam się na koniec urlopu, aby wszystko zostało wyszyte. Użyłam nici z końcówek, które zostały mi z dawnych zapasów i niedługo na pewno powstanie świąteczna kartka.
Fajny dzwonek:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny hafcik. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajny dzwoneczek :)
OdpowiedzUsuńJa również na mniejsze wzorki używam końcówek nici,to dobry sposób na wykorzystywanie resztek :) Fajny dzwoneczek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny dzwoneczek i w pięknej kolorystyce:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że pochwalisz się nam gotową karteczką.
Uściski ślę.
K.