W lipcu mimo szczerych chęci nie udało mi się nadgonić zaległości z tym haftem, ale się nie poddaję! Po powrocie z urlopu od razu zasiadłam do wykańczania 25 tygodnia i dzięki temu mam już skończony środkowy element i zabieram się za element z lewej strony, który jest pośrodku zimy i jesienią.
Zaraz po skończeniu limitu z 25 tygodnia zabrałam się za 26 tydzień. Tutaj skończyłam lewy element i zabrałam się za element z prawej strony, który jest pomiędzy wiosną i latem.
Limit z 27 tygodnia skończyłam, gdy minął termin na raportowanie 29 tygodnia, więc już jestem blisko wyszywania zgodnie z planem. Na tym etapie skończyłam wyszywać element z prawej strony i zabrałam się za czarne ramki wokół wyszytych elementów.
Przed wyszywaniem limitu z 28 tygodnia zrobiłam sobie chwilę przerwy na prace z ptaszkami, ale gdy w końcu zasiadłam do haftu to bardzo szybko szedł, bo większość xxx to czarne ramki. Zaczęłam także wyszywać pierwsze elementy lata.
Przy prezentowaniu ostatnich postępów z haftem (w poście z 30 tygodniem raportowałam dopiero 28 tydzień), to Kasia zaproponowała mi abym zaległe xxx przesunęła na kolejne tygodnie. Limit xxx nieznacznie się zwiększył - obecnie to 742 xxx zamiast 679 xxx, ale dzięki temu jestem w końcu na bieżąco. Dlatego raportu za 29 i 30 tydzień nie ma i od razu przeskakujemy do 31 tygodnia. Tutaj skupiłam się na wyszywaniu drobnych elementów lata oraz róży w otoczeniu gałązek z liśćmi. Pod tą różą już zacznie się napis "SUMMER".
Wygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńBędzie piękny obraz.
OdpowiedzUsuń