Ostatnio pisałam, że zabieram się na pracę na konkurs organizowany przez DMC. Ponieważ w regulaminie konkursu wskazano, że minimalne prace mają mieć wymiary powyżej 20 x 20 cm to moje skrzaty niestety nie kwalifikują się do konkursu. Postanowiłam, że wyszyję w tempie ekspresowym coś innego. Długo szukałam wzoru, aż znalazłam wzór sprzed kilku lat z gazety Cross Stitch Gold numer 99.
Wzór, który wybrałam to "Spring sketchbook", który na zdjęciach prezentował się bardzo kolorowo i energetycznie. Do wyszywania wybrałam len Belfast 32 ct w kolorze Vintage khaki. Po wyhaftowaniu kilku elementów stwierdziłam, że materiał zlewa się z obrazkiem. Nie wygląda to korzystnie, a kolory do tej poru użyte są bardzo ciemne i mdłe. Każdy kolejny krzyżyk coraz bardziej zniechęcał mnie do wzoru. Obecnie po walce o kolejne krzyżyki poddałam się i marzenia o pracy na konkurs zostały odłożone na bok. Czasu na krzyżyki nie mam tyle ile bym chciała, a moje przekonanie co do wybranego wzoru i materiału jest coraz mniejsze.
A to postępy prac z ponad dwóch miesięcy, gdzie nadal do połowy pracy nie dotarłam.
No wiesz teraz to może niewygląda najlepiej, ale chyba jeszcze trochę elementów brakuje i zapewne są kontury w tym wzorze a one potrafią zdziałać cuda.
OdpowiedzUsuńWięc się nie zniechęcaj:-)
Pozdrawiam cieplutko:-)
Ciekawy wzór wybrałaś. Nie zniechęcaj sie, bo efekt końcowy na pewno będzie super
OdpowiedzUsuń