Choinka 2023 (7)

Ponownie na ostatnią chwilę przybiegam z pracami do zabawy Choinka, bo jak to u mnie bywa, haft gotowy, a wykończenie nie.

W lipcu postawiłam na wzory ze śnieżynkami, bo chciałam zrobić coś na szybko i w ilości większej niż 1. Chciałam także poszaleć z kolorami, ale ostatecznie wybrałam zachowawczy niebieski oraz ciemny żółty. Przy kolejnym wyborze tego wzoru poszaleję z różowym lub innymi mniej oczywistymi kolorami, które dopasuję do bazy na kartkę (w Action kupiłam kolorowe kartki z kopertami, do których nie muszę używać dodatkowej bazy z kartki z otworem na haft).

Pierwsza ze śnieżynek - niebieska, została wykończona na niebieskiej bazie do kartki, a wokół haftu są dwa kolorowe okręgi, jeden jasnoniebieski, drugi granatowy. Do tego dołączyłam naklejkę ze śnieżynką i biała bazę pod srebrny napis.

Druga śnieżynka - żółta, została wykończona na żółtej bazie do kartki, dodałam dwa okręgi - w kolorze ciemnożółtym i żółtym ze złotymi elementami, złotą naklejką "Merry Christmas" oraz złotym napisem z życzeniami na ciemnożółtej bazie.

Od Wielkanocy do Wielkanocy (4)

W tym miesiącu późno zabrałam się za haft do zabawy, bo nie miałam pomysłu jakiej nici użyć. Od dłuższego czasu chciałam użyć nici multicolor DMC, ale fakt, że trzeba wyszywać krzyżyk po krzyżyku lekko mnie zniechęca. Ponieważ w tym miesiącu postawiłam mało xxx to nie kombinowałam i postawiłam na dwa kolory. Tym razem wybrałam dwa odcienie czerwonego, bo chyba jeszcze żadnej kartki Wielkanocnej nie mam w tym kolorze.

Kartka została wykończona czerwoną bazą z tulipanem oraz białym kartonikiem na złoty napis. Lepiej pasowałby srebrny napis, ale okazuje się, że mam same złote napisy Alleluja.

Owca "Warm Winter Woolens"

Ostatnio wspominałam, że wzięłam udział w konkursie z owcami na Samplerowni i prezentowałam  kartkę z owcą oraz Owcę Quaker. Teraz prezentuję trzecią pracę zgłoszoną do zabawy na Samplerowni - Owcę "Warm Winter Woolens". Wzór ten od dawna mi się podobał i pierwotnie planowałam go wyszyć na kartkę świąteczną, ale po dokładnym sprawdzeniu wymiarów uznałam, że idealny będzie na poduszeczkę. Podczas wyszywania zrezygnowałam ze śnieżynek, które powinny być na górze pracy i zamiast nich doszyłam drewniane guziczki na dole poduszeczki. Natomiast na górze poduszeczki w miejscu, gdzie powinny być śnieżynki doszyłam brązowy materiał w kratkę. Całość poduszki obszyłam zielonymi pomponikami.

Haft powstał na materiale Nevada firmy Biotextil, wyszywany 1 nitką DMC co dwie nitki osnowy. Bardzo przyjemnie mi się haftuje na tym materiale i na pewno zamówię go więcej. Dla mnie jest to idealny materiał na poduszeczki - jest miękki, a jednocześnie mięsisty, dzięki czemu nitki, które są z tyłu nie przebijają przez materiał. Gdy się uważnie przyjrzy to na materiale są widoczne większe dziurki w miejscu na stawianie xxx co dwie nitki osnowy, dzięki czemu praca z tym materiałem staje się bardzo przyjemna. Jak na len przystało są tam też pewnie niedoskonałości, ale według mnie tylko dodają uroku takim poduszeczkom.

Wyzwanie roczne (24-26)

Pora na kolejny raport z Wyzwania rocznego, który już jest na półmetku. Mam lekkie opóźnienie w publikowaniu aktualnych zdjęć, ale niedługo postaram się być bardziej na bieżąco.

W 24 tygodniu wyszyłam do końca rozetę z prawej oraz zaczęłam wyszywać pomarańczowe dynie. Na początku chciałam użyć cieniowanej muliny, ale przejścia były zbyt duże i część dyń byłaby w odcieniu bladej pomarańczy, a część w odcieniu bliższym czerwieni. Zdecydowałam się więc na mulinę DMC 720.

W 25 tygodniu skończyłam wyszywać dynie i zabrałam się za pająki po lewej stronie. Jest to przeskok od kotów, które powinnam dokończyć, ale cały czas nie mogę zdecydować się na kolor elementu, który powinien być przy kotach.

W 26 tygodniu skończyłam wyszywać pająki i zabrałam się za kontury, które są przy tym elemencie.

Pascha 2023-2024 (3)

W czerwcu udało mi się wyszyć więcej motywów na kartki wielkanocne i dziś mogę przedstawić kolejne dwie kartki z motywem króliczka. Oba hafty powstały na kremowej Aidzie 16 ct, wyszyte dwiema nitkami muliny Ariadna. Wersja zielona to moja własna przeróbka wzoru, który dostosowałam do wyszywania dwoma kolorami.

Obie kartki wykończyłam w ten sam sposób - baza pasująca do nici oraz złote napisy na wzorzystej bazie w zbliżonym do bazy kolorze. W takim układzie nie zmieściły się żadne dodatkowe elementy, ale uważam, że same bazy dają ładny efekt.

Dark Goddess (5,02%)

Po prawie roku czasu wyciągnęłam jeden z moich ulubionych haftów, czyli Dark Goddess z HAED. Nad haftem spędziłam tylko dwa dni, gdyż rama z haftem jest dość spora i mocno przeszkadza w codziennym życiu. 

Podczas wyszywania zrobiłam dwa obszary, w których były dość spore plamy jednego koloru. Zaczyna już być widoczna łodyga kwiatu, która prezentuje się na żywo o wiele lepiej niż na symulacji w Sadze. 

W dwa dni postawiłam 3 400 półkrzyżyków, pierwszego dnia 1 400, a drugiego 2 000. Zgodnie z planem na 2023 powinnam postawić w tym hafcie 21 000 /// więc pora trochę przyśpieszyć tempo.

Tak było ostatnio:

 Tak jest teraz:

Zabawa z haftem - Motyw x 10 (6)

Kolejny miesiąc zabawy u Eli przyniósł motyw "widok z budynkiem". Z początku byłam pewna, że bez problemu coś znajdę, ale im dłużej szukałam tym było coraz trudniej na coś się zdecydować. Ostatecznie postawiłam na wzór od Veronique Enginger, czyli piernikowy domek. W oryginale jest to wzór z alfabetem, ale ja nie wyszywam literek tylko sam motyw.

Haft powstał na Aida 20 ct, wyszywany 1 nitką muliny DMC. Baza to zielony papier ze śnieżynkami oraz czerwona baza pod srebrny napis.

UFOK-owy ROK (6)

Kolejny miesiąc minął błyskawicznie i gdyby nie konieczność raportowania to pewnie minąłby niezauważony. Na tamborku w UFOK-ach trochę się działo, chociaż nie tyle ile zaplanowałam. W hafcie Wróżka Wierzby Płaczącej chciałam postawić 2 000 xxx, ale przybyło tylko 1 300 xxx. Krzyżyki przybywały w całym hafcie, trochę konturów z prawej strony, trochę konturów z lewej, trochę tła, a najwięcej przybyło na liściach na środku pracy. Przed kolejnym przewinięciem muszę uzupełnić krzyżyki w liściach na środku pracy i zacząć robić kontury od łokcia w dół.

Tak było ostatnio:

Tak jest teraz:

 W czerwcu bardzo przyjemnie wyszywało się Tęczową Różę. Limit 1 000 xxx zrobiłam podczas 3 dni hafciarskich, przy czym jednego dnia przybyło 500 xxx. 

Tak było ostatnio:

 Tak jest teraz:

 Podsumowanie czerwca

Na czerwiec nie miałam wielkich planów hafciarskich, bo miałam zaplanowane dwa wyjazdy i postanowiłam skupić się na małych pracach na kartki. Pod względem motywów na kartki jestem bardzo zadowolona, ale przy większych pracach nie ma takich postępów jak oczekiwałam. Łącznie motywów na kartki wielkanocne zrobiłam 6, ale tylko 2 na razie zostały zagospodarowane. Na kartki świąteczne zrobiłam 2 motywy i oba zgłosiłam do Choinki. Motyw do zabawy u Eli robiłam w ostatnich dniach czerwca więc pozostaje tylko go wykończyć. Łącznie czerwiec zamykam wartością 11 349 xxx.

Plan na czerwiec

1) Motyw x 10 (1 motyw) - prawie zrealizowane, zostało kilka konturów

2) Choinka (1-2 motywy) - zrealizowane, są 2 motywy

3) Wielkanocne zabawy (razem 2-3 motywy) - zrealizowane, jest 6 motywów

4) Wróżka Wierzby Płaczącej (2 000 xxx) - postawione 1 300 xxx

5) Halloween Quaker (1 400 xxx) - zrealizowane

6) Master Yoda (2 000 xxx) - zrobione 600 xxx

7) Tęczowa Róża (1 000 xxx) - zrealizowane

 

Plan na lipiec 

1) Motyw x 10 (1 motyw)

2) Choinka (2-4 motywy)

3) Wielkanocne zabawy (razem 2 motywy)

4) Wróżka Wierzby Płaczącej (2 000 xxx)

5) Halloween Quaker (1 400 xxx)

6) Tęczowa Róża (2 000 xxx) 

7) Motyw z kawą