Wczoraj prezentowałam kartkę do zabawy Pascha 2021-2022 w kolorach zieleni, a dziś pora na kartkę w kolorach pomarańczowych :) Do obu kartek użyłam muliny firmy Ariadna (ze starych zapasów) oraz Aidy 20 ct. Dzięki użytym kolorom będzie można poczuć nie tylko Wielkanoc, ale także wiosnę :)
Ponieważ w zakupionym wzorze są tylko 4 jajka to na pewno zagoszczą na kartkach w różnej kolorystyce :)
W ostatnie Święta Bożego Narodzenia wysłałam całej rodzinie własnoręcznie wyszyte kartki świąteczne. Wszyscy bardzo się cieszyli z kartek i dlatego postanowiłam przygotować kartki na Wielkanoc. Efekt był taki, że nie zrobiłam ani jednej kartki :( Dlatego postanowiłam zapisać się do zabawy Pascha 2021-2021, która zmobilizuje mnie do tworzenia kartek przez cały rok. Zasady zabawy do przeczytania TUTAJ.
Ponieważ w kwietniu nie zdążyłam przygotować kartki to dziś i jutro zaprezentuję dwie kartki, które stworzyłam w ramach zabawy.
Dziś przedstawiam kartkę w kolorach zieleni. Haft powstał okolicach lutego, ale nie miałam odpowiedniego wykrojnika oraz ozdobnych kartek w pasującym kolorze.
Wzór haftu dostępny jest za niewiele ponad 10 zł do kupienia TUTAJ w sklepie Moniki :) Zdecydowanie zachęcam do wspierania naszych lokalnych twórców wzorów.
W maju długo zwlekałam nim zabrałam się za Overlook Cafe, ale w ostatnim tygodniu zmieniłam ramę na krośnie i krzyżyki zaczęły przybywać. Przez 5 dni przybyło łącznie 970 krzyżyków (w tym 26 półkrzyżyki). Osiągnęłam zaplanowane 45% i z powrotem zmieniłam ramę na HAED.
W tym miesiącu zabrałam się za wyszywanie krzyżyków od największej ilości do najmniejszej. Przybyło trochę elementów zabudować oraz zieleń na wzgórzach. W kolejnym miesiącu planuję skupiać się na xxx, a na koniec pozostawię sobie ///, mam nadzieję, że wytrwam w tym planie.
Tak było ostatnio:
A tak obecnie:
Połowa miesiąca już za mną i połowa planu do wykonania w HAED już zrealizowana :) Od ostatniej publikacji postępów w kwietniu przybyło 3 600 krzyżyki (w samym maju 2 400 krzyżyki). Do końca pozostało tylko 9 225 krzyżyki!
Wczoraj widząc jak mało zostało do końca postanowiłam na chwilę porzucić wyszywanie obszarem i zabrałam się za kolory, których było raptem po kilka krzyżyków. Ciągłe zmienianie nitki było uciążliwe, ale dzięki temu skończyłam już kolejne 10 kolorów i zrobiłam porządek w mulinach (wyciągnęłam z pudełka, te które już są wyszyte i odłożyłam do pozostałych mulin). Teraz znowu mogę zabrać się za wyszywaniem obszarem.
Dziś nastąpi ostatnie lub przed ostatnie przesunięcie materiału na krośnie. Ogon syreny prezentuje się bosko! Jednak mam dwa zarzuty do wersji mini HAED, pierwszy to brak wyraźnego rozgraniczenia miedzy ręką, a twarzą syreny drugi to słabo widoczne na ogonie takie małe płetwy (błony?). Na oryginalnym wzorze rozgraniczenie twarzy i ręki jest dobrze zaznaczone, a na ogonie wszystkie te małe płetwy też są dobrze widoczne. Jeżeli ktoś się zastanawia czy lepiej wyszyć HAED w wersji mini czy regular - zdecydowanie polecam regular :)
Tak było ostatnio:
Tak na początku maja:
A tak dziś:
Praca nad HAED nadal bardzo mocno mnie pochłania, dlatego wszystkie małe prace pomimo wyszycia nie mogą doczekać się wykończenia :) Dzisiejszego słodkiego jegomościa wyszyłam na początku kwietnia, ale dopiero w ostatnich dniach udało się stworzyć kartkę.
Przy wyborze kolejnego haftu na kartkę kierowałam się zasadą, aby kartka pasowała do dwóch zabaw. Wiedziałam od samego początku, że kartka musi pasować do zabawy Imieniny Miesiąca oraz Choinka 2021. Na szczęście wybór świątecznych kartek ze zwierzątkami jest ogromny, ale postanowiłam wrócić do serii wzorów, które są bardzo delikatne i urocze. Jeden wzór z tej serii już prezentowałam TUTAJ.
Haft powstał na lnie Belfast 32 ct w kolorze szarym i użyłam muliny DMC.
Kwiecień minął błyskawicznie, bo przy krzyżykach czas płynie szybko :) Cały miesiąc podzieliłam pomiędzy 4 główne hafty i dwie kartki. Łącznie w kwietniu postawiłam 15 956 krzyżyki (w tym 402 półkrzyżyki). Plan zrobienia powyżej 10 000 krzyżyków w kwietniu został zrealizowany :)
W kwietniu pracowałam tylko nad jednym UFOK-iem i w Kubusiu Puchatku przybyło 1 510 krzyżyków, co daje 46,39%. Prawie osiągnęłam planowany w poprzednim miesiącu przyrost w UFOK-u na poziomie 10% (w lutym haft skończyłam na poziomie 37,79%).
W kwietniu skończyłam bluzkę misia oraz jego głowę. Następny w kolejce jest tułów Kubusia.
Tak było ostatnio:
Tak jest teraz:
Plan na maj to zrobić minimum po 5% w 5 haftach:
1) HAED Mini Bathtime (dojść do 90%),
2) Sampler The Fruits of Plenty (skończyć styczeń, luty i marzec oraz zacząć kwiecień),
3) Overlook Cafe (dojść do 45%),
4) Piracki Statek (dojść do 75%, bo od stycznia nic nie ruszone),
5) Tęczowa Róża lub Kubuś Puchatek (minimum 5% w jednym z tych haftów).