Cztery miesiące zabawy za nami, a u mnie postępy są dość marne. Haft jest piękny, jednak wzór okazał się bardziej skomplikowany niż przypuszczałam. Obecnie wszystkie inne hafty odkładam delikatnie na bok, aby w Irysie przybyło więcej krzyżyków. Mam nadzieję, że za miesiąc pochwalę się o wiele większymi postępami :)
Dla przypomnienia, było tak:
A obecnie jest tyle:
Masz cierpliwość. Widać, że nieco przybyło Ci krzyżyków.
OdpowiedzUsuńPiekny haft-)
OdpowiedzUsuńPięknie:) ważne, że do przodu:)
OdpowiedzUsuńNa pewno jest wart pracy i będzie piękny ;)
OdpowiedzUsuńBędzie piękny
OdpowiedzUsuńTeraz, kiedy doszły już ciemniejsze barwy, całość nabiera wyrazistości. Będzie piękny!
OdpowiedzUsuńZa każdą odsłoną coraz ładniej i wyraźniej prezentuje się irysek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo ładne postępy.
OdpowiedzUsuńcudny haft się wyłania :)
OdpowiedzUsuńTe ciemne odcienie dodały pięknej wyrazistości 💕 Wyłania się piękny kwiat. Mocno trzymam kciuki za majowe postępy 🙂
OdpowiedzUsuńPiękny płatek i fajnie się odznacza na materiale:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)