Przygotowując się do trzeciej edycji zabawy, wyliczyłam, że powinnam co miesiąc wyszywać około 8% pracy. Skupiając się na procentach, szybkim wyszyciu krzyżyków i półkrzyżyków, chciałam na grudzień zostawić same kontury i ozdobniki. Po postawieniu we wrześniu 744 półkrzyżyków okazało się, że pozostało ich tylko 576, co powinnam zrobić w jeden dzień. Dzięki zrealizowaniu swojego planu będę mogła w spokoju w listopadzie zrobić wszystkie ozdobniki i tym samym skończyć haft w wyznaczonym czasie :)
Obecnie patrząc na dane z Sagi wychodzi, że postęp pracy jest na poziomie 78,50%, do końca pozostało 576 półkrzyżyków, 91 dekoracji, 66 french knotów i 2 525 kontury.
Tak było ostatnio:
A tak jest obecnie:
Piękny widoczek :)
OdpowiedzUsuńPiękny morski hafcik. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudne wspomnienie lata.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.